Zmarła znana aktorka i reżyserka Marta Stebnicka. Miała 95 lat

Informację o śmierci aktorki przekazał Narodowy Stary Teatr. „Marta Stebnicka – artystka niepowtarzalna w swych indywidualnych wyborach, błyskotliwie inteligentna, o wyrafinowanym poczuciu humoru, perfekcyjna warsztatowo, odważna i bezkompromisowa. Przeszła wszystkie stopnie teatralnego wtajemniczenia. Uroda, wdzięk, szlachetna elegancja, doskonałe panowanie nad formą, zaowocowało mnogością ról w repertuarze klasycznym, od dramatu po komedię i farsę – już w pierwszych latach aktorskiej kariery (...) Piękny głos, kultura muzyczna, subtelne poczucie humoru, pasja zbierania i »odkurzania« rzeczy zapomnianych – zawiodły artystkę do »teatru piosenki«” - opisał teatr Stebnicką.

Jak czytamy, Stebnicka ebrała i opracowała dziesiątki starych piosenek, tworząc z nich udramatyzowane spektakle-recitale m.in: „Tabakiera Króla Jegomości”, „Dama z Montmartre’u”, „Porachunki małżeńskie”. Jako reżyserka przygotowała wiele muzycznych przedstawień takich jak: „Evviva l’arte”, „Kto dziś serenady śpiewa”, „Titina”, „Bal w operze”, „Fotel”, „Upadłe Anioły”, „Księżycowe pierroty i nocne kolombiny”.

Marta Stebnicka zadebiutowała na scenie rolą Skierki w sztuce „Balladyna” Juliusza Słowackiego w reżyserii Tadeusza Kantora. Później zagrała w „Powrocie Odysa”. W 1945 roku wstąpiła do Studia Aktorskiego przy Starym Teatrze w Krakowie. Przez ponad 40 lat Stebnicka była wykładowczynią Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. W latach 1954-2010 była żoną polskiego poety Ludwika Jerzego Kerna.